|
Bezglutenowe ciastka imbirowe |
Ciastka imbirowe goszczą na
naszym stole już od dawna. Są lekko pikantne i dlatego właśnie tak bardzo je lubię. Dziś przedstawię wam wersje bez glutenu i bez
jajka – bez glutenu, bo mój syn go nie toleruje a bez jajka, bo akurat nie
miałam jajek ;) Okazuje się, że 1 jajko można zastąpić miksując łyżkę nasion
chia z 1/3 szklanki wody. Jajka zużyłam robiąc bezglutenowe brownie z malinami,
na które przepis już wkrótce :) Chia miałam w domu, wodę też miałam więc lenistwo
wygrało. W sumie to nawet jest zdrowsza wersja i chyba zacznę ją stosować, bo jeśli
chodzi o smak, to nie ma różnicy, nadal są tak samo pyszne :)
Wersję z glutenem znajdziecie
tutaj.